Deprecated: Array and string offset access syntax with curly braces is deprecated in /modules/assets/vendor/lessphp/lessc.inc.php on line 657

Deprecated: Array and string offset access syntax with curly braces is deprecated in /modules/assets/vendor/lessphp/lessc.inc.php on line 1624

Deprecated: Array and string offset access syntax with curly braces is deprecated in /modules/assets/vendor/lessphp/lessc.inc.php on line 2281

Deprecated: Array and string offset access syntax with curly braces is deprecated in /modules/assets/vendor/lessphp/lessc.inc.php on line 2335
Artykuły prasowe i publikacje - „Przyda się stabilizacja przepisów i równowaga władz” prof. Roman Hauser - Krajowa Rada Sądownictwa

„Przyda się stabilizacja przepisów i równowaga władz” prof. Roman Hauser

Pełny tekst felietonu prof. Romana Hausera, Przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, który ukazał się w Dzienniku Gazecie Prawnej
4-6 lipca 2014 r.

 

Krajowa Rada Sądownictwa jest organem konstytucyjnie powołanym do czuwania nad niezawisłością sędziów i niezależnością sądów. Te wartości winny być rozumiane jako gwarancja odpowiedniego wypełniania przez sądownictwo funkcji orzeczniczych dla zapewnienia właściwej realizacji prawa obywatela do sądu, a nie dla dobra sędziów, jak często mylnie rozumie się te zasady. Bo przecież każdy ma prawo do rozpoznania sprawy przez sąd niezależny, bezstronny, niezawisły. Czyli sąd sprawiedliwy. Obecnie te gwarancje wynikają z Konstytucji, ustaw oraz bogatego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, który w wielu orzeczeniach wyjaśniał jak właściwie powinna być rozumiana niezawisłość sędziów i niezależność sądów. Nie ma zatem większych obaw o naruszanie zasad funkcjonowania sądów, należy jedynie tych gwarancji przestrzegać, zaś sami sędziowie muszą pielęgnować te wartości w sobie i sami więcej od siebie wymagać. Niezawisłość sędziego w znacznej mierze zależy od cech jego charakteru, a na Radzie spoczywa obowiązek doboru kandydatów, którzy posiadają takie cechy charakteru, które gwarantują właściwe wykonywanie obowiązków sędziego. Rada jest bowiem jedynym organem, który może przedstawiać Prezydentowi kandydatury do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego.
    W systemie trójpodziału władzy, sądy zajmują szczególną pozycję. Niezwykle ważne jest, by właściwe proporcje i relacje były zachowane przez wszystkich, tj. władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Działania podejmowane przez którąkolwiek ze stron, naruszające tę równowagę należy uznać za niewłaściwe. Niepokoją zatem zarówno próby wprowadzania regulacji przyznającej Ministrowi Sprawiedliwości uprawnienie do oceny stosowania prawa, jak i wypowiedzi, by pozbawić Ministra Sprawiedliwości jakiegokolwiek wpływu na funkcjonowanie sądów. Są to stanowiska zdecydowanie skrajne i zbyt radykalne. Wydaje się bardziej pożądane wypracowanie relacji niekonfrontacyjnych i poszukiwanie takiego porozumienia, by system właściwego współdziałania i przenikania się władz działał sprawnie. Potrzebna jest tu współpraca, a cel jest jeden - dobre funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.
Krajowa Rada Sądownictwa składa się z 25 członków, przy czym wykonują oni zadania w Radzie obok swoich codziennych obowiązków zawodowych. Należy przy tym podkreślić duże zaangażowanie członków Rady, ich sumienność i  rzetelność w wykonywaniu obowiązków Rady, czasami (jak np. opiniowanie kandydatów na stanowiska sędziowskie) niezwykle żmudnych, ale jakże ważnych i odpowiedzialnych. W 2013 roku Rada odbyła 14 posiedzeń plenarnych, trwających łącznie 54 dni,  w trakcie których wykonywała swoje ustawowe zadania obejmujące w szczególności:
1. Przedstawianie Prezydentowi wniosków o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego.
Rada rozpoznała 4804 zgłoszenia kandydatów do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego (o 1180 więcej niż w 2012 r.), które pochodziły od 1563 osób (w 2012 r. – 1497). W wyniku prac zespołów Rady opiniujących zgłoszenia kandydatów, Rada przedstawiła Prezydentowi wnioski o powołanie 367 osób, co oznacza, że o jedno stanowisko sędziowskie ubiegały się średnio 4 osoby, a złożono na nie przeciętnie 13 zgłoszeń.
W roku 2013 wiele osób zgłosiło się na więcej niż jedno stanowisko, ale w świetle przepisów już wkrótce wchodzących w życie należy oczekiwać, że będzie to zjawisko zanikające.
Prace zespołów Rady często odbywają się w trybie wideokonferencji, uczestniczą w nich prezesi sądów, wizytatorzy oraz przedstawiciele odpowiednich samorządów prawniczych. Wydaje się, że taka procedura winna zagwarantować obsadzanie wakujących stanowisk sędziowskich kandydatami o najwyższych kwalifikacjach zawodowych (które można zweryfikować). Niestety Rada nie może w pełni ocenić kandydatów pod względem ich cech osobowościowych, predyspozycji charakterologicznych do wykonywania tego niełatwego zawodu. Tylko sąd i sala sądowa dadzą pełną możliwość wiarygodnej weryfikacji kandydata. Aktualna wydaje się zatem dyskusja o potrzebie przywrócenia instytucji asesora. Asesura to sprawdzian cech osobowości kandydatów, ich dojrzałości do sprawowania urzędu, umiejętności radzenia sobie ze stresem i emocjami oraz z codzienną, żmudną pracą, a przede wszystkim bieżącego podejmowania bardzo trudnych decyzji. Rada aktywnie włączyła się w prace nad prezydenckim projektem przywróceniem asesury do systemu sądownictwa.
2. Opiniowanie projektów aktów normatywnych dotyczących sądownictwa i sędziów.
Ważnym uprawnieniem Rady jest opiniowanie projektów aktów prawnych dotyczących sądownictwa i sędziów. Rada to organ konstytucyjny i, jak uznał Trybuna Konstytucyjny, brak opinii KRS w tych sprawach powoduje proceduralną niekonstytucyjność przepisów. Rada jest uprawniona do opiniowania wyłącznie projektów dotyczących ustroju sądów i pozycji sędziów. Z tym większym niepokojem i pod rozwagę władzy ustawodawczej i wykonawczej należy poddać fakt lawinowych nowelizacji przepisów (w tym także ustrojowych). Do Rady kierowane są projekty z terminem zgłaszania uwag uniemożliwiającym jakąkolwiek dyskusję nad rozwiązaniami zawartymi w projektach. Bywa niestety też tak, że do Rady projekty nie trafiają w ogóle, bądź a w toku prac legislacyjnych projekt ulega tak zasadniczym zmianom, że do Sejmu trafia regulacja zupełnie inna niż opiniowana przez Radę na etapie wcześniejszym. Rada postuluje, by projekty dotyczące struktury sądownictwa poprzedzała dyskusja o potrzebie ich wprowadzenia i zasadniczych kierunkach zakładanych rozwiązań z udziałem przedstawicieli trzech władz i szeroko rozumianego środowiska prawniczego.
W roku 2013 Rada zaopiniowała 187 projektów aktów normatywnych. Z pewnym niepokojem należy zaznaczyć fakt, że projektodawcy nie uwzględniają uwag zgłaszanych przez Radę. To także refleksja nad miejscem trzeciej władzy w systemie organów władzy i jej znaczeniem w procesie stanowienia prawa dotyczącego wymiaru sprawiedliwości.
3. Sprawy dyscyplinarne. Rada jako konstytucyjny organ stojący na straży niezawisłości sędziowskiej analizuje wyroki sądów dyscyplinarnych, może również żądać podjęcia czynności dyscyplinarnych, zaskarżać orzeczenia sądów dyscyplinarnych oraz żądać wznowienia postępowania dyscyplinarnego. Obowiązkiem sędziego jest bowiem postępowanie zgodnie ze złożonym ślubowaniem, strzeżenie powagi oraz godności zajmowanego stanowiska (zgodnie z art. 82 ust. 2 Prawa o ustroju sądów powszechnych „Sędzia powinien w służbie i poza służbą strzec powagi stanowiska sędziego i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności sędziego lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.”).
W minionym roku do Rady wpłynęły sprawy dyscyplinarne dotyczące 103 sędziów, co wobec dziesięciotysięcznej rzeszy sędziów w Polsce jest zjawiskiem marginalnym Niewątpliwie takich spraw być nie powinno w ogóle, mimo, że jest ich na szczęście niewiele, to szum medialny powstały wokół jednostkowego przypadku, powoduje, że w świadomości społecznej tworzony jest obraz bezkarnego sędziego naruszającego prawo i zasłaniającego się immunitetem. To niewątpliwie godzi w całe środowisko Należy zapewnić, że w sprawach dyscyplinarnych Rada, w ramach swoich ustawowych kompetencji, będzie podejmowała zdecydowane działania.
Na pewno wszyscy chcielibyśmy, żeby sądownictwo działało sprawiedliwie, sprawnie, a obie strony toczące spór przed sądem były zadowolone z rozstrzygnięcia. Ten ostatni postulat jest niemożliwy do spełnienia. Zawsze w sprawie spornej jest wygrany i przegrany.  Czasami ten, co za „mało” wygra, też czuje się przegrany. Wbrew negatywnemu odbiorowi społecznemu, polskie sądownictwo nie działa źle. Dane statystyczne świadczą o tym, że okres rozpoznania sprawy w Polsce nie odbiega od przeciętnych wyników w Europie i jest porównywalny np. z wynikami sądów niemieckich. Sędziowie na pewno ceniliby sobie orzekanie w warunkach względnego wyciszenia medialnego i stabilizacji przepisów, których stosowanie nie zmusza do dokonywania skomplikowanych interpretacji, sięgania do instytucji pytań prawnych czy prejudycjalnych. O tę rozwagę apelujmy do wszystkich środowisk: dziennikarskich, politycznych oraz do samych sędziów, by swoją postawą (tak w sferze obowiązków orzeczniczych, jak i poza służbą sędziowską) budowali prestiż i zaufanie do tego zawodu, a przez to przyczyniali się do poprawy wizerunku polskiego sądownictwa.

Prof. Roman Hauser
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

< powrót

print